Witam:)
hymm wegetarianizm? o tym nie slyszalam, ale duzo sie mowi ze ludzie emo to homoseksualni sa, ja uwazam ze kto ma byc ten i tak bd homo i nie zalezy o tym to jak sie ubiera, czy jest b czy mniej odwazny. Kazda kultora ma swoje stereotypy, i ludzie zyja nimi, dlatego czesto sie spotykam u nas w miescie z wyzwiskami w strone emo..
ale coz..

'dziwne stereotypy na temat scene' sa wogole jakies stereotypy co do tego STYLU..? z tego co wiem to scene to wyglad..

mneijsza z tym.. rozumiem o co Ci chodzilo.. o emo krazy wiele stereotypow.. ta subkult jest neidokonca jasna dla wszystkich wiec jest wiele falszywych twierdzen..

co do emo=homo.. jak to ktos wczesniej powiedzial: kto jest homo ten bedzie nie zwracajac uwagi na subkult.. nie mozna po prostu powiedziec 'jestem emo jestem homo' trzeba to czuc tak samo jak bycie hetero czy bi sexualnym..

co do emo=vege.. nei uwazam ze emo musi byc vege.. jesli ktos uwaza to za sluszne to jest vege.. jesli komus jedzenie zwierzat nei przeszkadza to nei bedzie sie zmuszal przestac aby byc emo..

xKaYox napisał:

xKaYox napisał:

Co sadzicie na temat stereotypow o <potocznie mowiac> ludziach emo.
-wegetarianizm,
-homosexualizm
etc.

mowa jest o "emo",wiem ze scene to wyglad, lecz ludzie tego nie wiedza.
Nie insynuuj na dziendobry.
Nikt nie powiedzial, ze osoby sluchajacy muzyki emo/screamo etc. musza byc homo/vege badz inne takie.
Pytanie padlo-co sadzicie o STEREOTYPACH, nie o czyichs pogladach.

tak.. ale temat mowi o stereotypach dotyczacych scene.. wiec wole nie wprowadzac ludzi w blad bo sa osoby ktore nie wiedza czym rozni sie emo od scene.. i moga pomyslec ze to jedno i to samo..

ja neiwiedzialam dopoki mi kaYo nie wyjasnila.
a teraz sama pouczam innych:P

ja tez tak myslalam, a jak wyzywaja to emo emo potnij sie.
takie stereotypy, przyznam sama sie smialam.
ogolnie ludzie nie rozumieja tego, mysla jak mozna tak wygladac?
ja sie zastanawiam jak mozna wygladac jak dres..  takie blokowisko jak sie zbierze pod klatka, łysi zwarci i gotowi bo w grupie..
zaczepiaja pojedyncze osoby, chude ze za chude gdube ze grubaski, ladne ze dziwki brzydkie ze pasztety..
ale jak juz stoja sami to sie nie odezwa nawet nie spojrza.

poprostu czytaja za duzo bravo, gdzie jest wlasnie to wszytsko w taki sposob opisane...

Czy można przypisać stereotyp stylowi ubierania? Nie sądzę. Chociaż przyznaję to z bólem serca te stereotypy tyczą się tzw. Emo Kidów.